Śmieszne hasełka

Mamut89 · Wysłany: Pon 13:10, 13 Mar 2006 Temat postu:

A no "koleżanka" Amfa nieźle zaskoczyła....taki zawias .....hmm feeesssttt Rolling Eyes

karrah · Wysłany: Wto 21:39, 14 Mar 2006 Temat postu:

taaa...amfa świetnie zna się na geografii Razz

a Akcji z oknem nigdy nie zapomne, nieźłą polewke wszyscy mieli z naszej klasy Laughing

Tuethe · Wysłany: Śro 12:39, 15 Mar 2006 Temat postu:

Ze mnei to juz jest wogule inteligent w opowiadaniu kawałow:P nie chceli bycscie tego słyszec<lol2> albo moje tłumaczenie...ja wogule w wymowach takich wielkszych to kiepsa jestem.
My w domu mowimy np na siebie :TY szpotloku,tyfcie itp" no ale nikt nie wie o co chodzi oprocz nas<rotfl> no ale nie ma to jak zwariowana rodzinka:P

karrah · Wysłany: Śro 13:00, 15 Mar 2006 Temat postu:

nio i najlepsze hasło twojego barata to : "utop sie..." Razz

Tuethe · Wysłany: Śro 16:45, 15 Mar 2006 Temat postu:

a to nie jest az takei fajne:P czasem przy nich tutaj wyrobic nie idzie:P no ale tak to jest jak sie ma 3 braci Razz

Skwirmen

mnie rozwala rozmowa z KOZIKIEM na gg bo ja siie opisulje jak głupi a kozik urzywa zwrotu ,,NO" i jak z nim gadac

Skwirmen

jak wa sie podobał mój teks z ,,królem zawiasów" myśle że to było na miejscu

Dj krOOtki

A mi sie podobał text mojego kumpla (z tworoga zresztą). Otóż rzecz dzieję się na polskim, kumpel wygłasza niezwykle pasjonujący referat. W pewnym momencie mówi że ktoś tam miał 72 lata. Babka nie dosłyszała chyba, bo pyta się: "ile on miał lat?" W tym momencie wyrywa się mój kumpel z tworoga: "75!" Very Happy

Spitfire

Nie czaję tego skeczu. Może mi ktos wytłumaczyć?? ;/

Skwirmen

yyyyyyyy nie zabardzo kapuje:/

Dj krOOtki

A no tak bo to nie ma tak łatwo opowiedzieć ze szczegółami żeby dokładnie zaczaić błyskotliwość mojego kumpla ale Spitfire jak chcesz to mi przypomnij kiedys zebym ci opowiedzial a potem rozpowszechnisz reszcie niezajarzonych Wink

Mamut89

A jak sie nazywa ten koleś z Tworoga,jeżeli moge wiedzieć...?? Smile

Dj krOOtki

Tzw. Pampek Wink

Spitfire

Ostatnio z Di dżejem wybieraliśmy się do TESCO. POszliśmy na przystanek, na którym nie było rozkładu. Nieopodal stał bus, w którym sobie kierowca robił porządki. Poszliśmy do niego zapytać się o której rusza. Pytałem ja. Oto jak zformułowałem pytanie:
"Dzień dobry, przepraszam... nie wie pan może o której pan rusza?".
... Żenada - jestem jak blondynka.

ramcia

hehe I love Busy z Tesco Razz

	Forum II TUG Forum Strona Główna -> Nasze głupie błędy i hasła	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4 Następny
Strona 2 z 4