 |
|
 |
|
Spitfire
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strzybnica
|
|
 |
|
 |
|
 Wysłany: Pią 19:21, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Sempa? Hm... jeszcze ujdzie w tłumie, ale co mi powiecie np. na temat takiego staszica. Tam to dopiero ludzie chodzą. Kocham murzynów i nienawidzę pedałów, a do ludzi ze staszica podchodzę dość sceptycznie, z dystansem, ironią. Zresztą nie wiem jak tam w środku wygląda, ale z zewnątrz to ta szkoła ma taki mroczny wygląd, co świadczy o tym, że chodzą tam same smutasy. Oczywiście nasza buda piękna też nie jest, bo klimat ma jak z "Młodych gniewnych", ale wolę chodzić do szkoły, w której panuje taki klimat, a nie jak w "Domu 1000 ciał", albo w teledysku Prodigy-Breathe. Ponoć ludzie tam uczęszczający odznaczają się nieprzecietną inteligencją, ponoć jesteśmy za głupi, żeby z nimi gadać, ponoć z nimi zwykły śmiertelnik nie ma ani o czym rozmawiać. Ale wiem jedno - ci ludzie mają życie zmarnowane. Jak ja bym miał tyle przed książkami siedzieć, to bym chyba nie powiem czego dostał. Całymi dniami siedzą i się uczą, zarywają noce - bo się uczą, nie jedzą - bo się uczą, nie mrugają oczami, bo się uczą. Czym dla nich jest życie? Wzorem na przyspieszenie ziemskie? Przecież tam się kształtują same sieroty, które nie mogą być przygotowane do ciężkiego życia. Oni tam mają wszystko zapewnione. Wykwalfikowanych nauczycieli, spokój na przerwach, odpowiednie warunki pracy, ale co im to da, jak za 3 lata zostaną wypuszczeni na wolnośc i nie będą sobie mogli poradzić z "trudnymi" ludźmi. Jak takiemu elementowi nie będzie miał kto skasować biletu w busie zapyta się kogoś: Przepraszam- mógłby mi pan bilet skasować?" odpowiedź będzie krótka - nie. I co w takim momencie zrobi biedny uczeń staszica? No włąsnie nie bedzie wiedział co zrobić. Nic mu nie pomoże to, że potrafi rozwiązać krzyzówke genetyczną i wskazac jakie jest prawdopodobieństwo przejęcia pewnych genów od rodziców przez dziecko. Zwróćcie uwagę, jacy oni są tam wystraszeni. Jak Rajski poszedł sobie odwiedzić szanowego staszica, to przecież wyszedł z 50 zylami w kieszeni. Wiem, że Rajski to potęga, ale ciekawe czy u nas by mu się udało tyle nazbierać. Nie no, nie lubię ludzi z którymi nie mam o czym gadać. Bo o czym sobie porozmawiasz? o kosmosie? Nudziarze i frajerzy (nie wszyscy, ale większość) - tyle na temat staszica.
Jedyne co mogę powiedzieć dobrego o staszicu, to to, ze mają tam fajne laski. Ale co z tego, jak 75% to księżniczki (księżniczek też nie lubię).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
FAQ 
A co do wypowiedzi kogoś tam to o kim myślisz mówiąc że jest w naszej klasie kilku kujonów? I zapewniam, Spitfire mi świadkiem, że ja kujonem nie jestem 
Jedyny Łukasz to Łukasz M. zwany też Wooc@$h 
